poniedziałek, 23 września 2013

AUDI FILIA:

POSŁUCHAJ, CÓRKO
[CZĘŚĆ JEDENASTA]


Skąd pochodzi Słowo? Kto mówi:
Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha, zapomnij o swym ludzie, o domu twego ojca! [Ps. 45 (44)]                                                                   
Audi filia, et vide, et inclina aurem tuam: et obliviscere populum tuum, et domum patris tui. [Ps. 44(45)]? 
Spotkanie wymaga przygotownia. Wymaga świadomości, z Kim ma być spotkaniem. Jeśli nie wiemy, stoimy jakby w próżni.
Stawia pytanie: KOGO SZUKACIE (J. 18,4; 18,7)?                        

              „Jezus czci Swojego Ojca nie tylko słowami modlitwy. Praktycznie każde Jego Słowo mówi o Ojcu. Jezus podkreśla, że wszystko czego naucza, to jest nauka Ojca.


          Nie Jego, ale Ojca. Każde Słowo w Jego ustach, jest Słowem Ojca, który jest w niebie. Nauka moja nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał (J. 7, 16). Cokolwiek mówię, jak powiedział mi Ojciec, tak mówię (J. 14, 10 b). Przekazałem im Słowa (J. 17, 8) - powie pod koniec Swego ziemskiego życia - które Mi powierzyłeś.





                    Jakby zdaje sprawozdanie Ojcu ze swojego życia. Oto życie Moje się dokonało, bo te Słowa, które miałem powiedzieć, powiedziałem. Czyż to nie jest model także naszego życia? Przekazać ludziom słowa, otrzymane od Ojca. Nie słowa własne, wymyślone, chociażby najmądrzejsze. Zająć się Słowami Ojca tak, aby One dotarły w miarę możliwości do wszystkichDo wszystkich ludziTo zajęcie godne Chrystusowego ucznia, Chrystusowej uczennicy.


                    Stąd troska o to, aby mówić, jak najmniej innych słów. W miarę możliwości głównie te, które mówią o Ojcu i które pochodzą od Ojca. Już w Starym Testamencie Bóg Ojciec tak mówi do Swoich Proroków: Ja w usta Twoje, włożę Słowa Moje (Pwt. 18,18; Jr. 1,9).  Zwłaszcza do tych, którzy się tak wzbraniali: ja nie umiem mówić, co ja im powiem…!; Ty mnie posyłasz…! (Jr. 1, 6) - Ja w usta twoje, włożę Słowa Moje (Jr. 1,9; Pwt. 18,18) - mówi Bóg. Prorokowi Boga nie wolno było mówić innych słów. I to, czy mówił Słowa Boga, to weryfikowało go jako proroka. Jeżeli ich nie mówił, to nie był prorokiem (Pwt. 18, 19-20). Nie jesteśmy prorokami, kiedy mówimy tylko od siebie. Nam jako posłanym przez Ojca, też nie wolno mówić innych słów, gdybyśmy to zadanie wzięli radykalnie. Kim bylibyśmy? Wielkimi narzędziami Słowa Ojca na ziemi.
                Kiedy te Słowa mówimy, spełniamy swoje posłannictwo. Kiedy mówimy swoje słowa, mające na celu realizowanie własnego planu to, w jakimś stopniu temu posłannictwu się sprzeniewierzamy. Na tym zresztą polega fałszywe proroctwo, o którym dużo w Starym i w Nowym Testamencie (Pwt. 18, 21-22; Ez. 13, 17-23; Iz. 28, 7-13; Jr. 23, 9-31; Mt. 6, 26 b; 7, 15; 24, 5,11, 24; 1 J. 4, 1; Ap. 13,11-18; 16,13; 19,20;20,10).”
[Wykorzystano w tym miejscu fragment archiwalnej konferencji, wygłoszonej przez śp. ks. dra Romana Foryckiego SAC podczas Rekolekcji Świętych w Roku Boga Ojca (1999 r.) w Collegium Marianum w Wadowicach.]. 

† Osculum pacis

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.